Wszystko zaczyna się w Twojej głowie…, więc stwórz życie, którego pragniesz!
Każdy z nas o czymś marzy. Ja w wieku 30 lat marzyłem o spłacie długów i własnym “kącie”, Marek marzył, by podróżować i mieć kampera, inny zaś o tym, by mieć wielką rodzinę i pieniądze, by ją spokojnie utrzymać. U każdego z nas projekcja rozpoczęła się w głowie.
Pierwszą próbę podjąłem, budując swoją firmę w klasycznym modelu biznesowym. Początki były obiecujące, lecz zbankrutowałem i miałem ponad… 200 tysięcy długu!
Decyzja nie była łatwa, ale konieczna
Przekuj marzenia w to co tu i teraz (fotki z życia Damianów 2018)…
Przygoda każdego z nas rozpoczęła się w sferze marzeń, zacząłem od zrobienia słynnej „tablicy marzeń”, lecz nie chcieliśmy bujać tylko w obłokach, a realnie zacząć działać. Dlatego też „tablica marzeń” zamieniła się w listę celów. Zadałem sobie kilka prostych pytań:
- Czy są ludzie, którzy osiągnęli to co ja chcę osiągnąć i jak mogę się od nich nauczyć?
- Co jest mi potrzebne, by moje marzenia stały się realne?
- Jak spłacę moje zadłużenia po zbankrutowaniu?
- Jakiś środków na to potrzebuję, by godnie żyć?
- Jakiego projektu potrzebuję, by pracować mniej w ciągu dnia?
- Gdzie znajdę więcej lifestylu, zamiast wyścigu szczurów?
Pytania pomogły określić mi, że poszukuję pracy w sieci – czegoś innowacyjnego. Gdy zaczynałem, taki model biznesowy wchodził dopiero do Polski. Była więc to dosyć ryzykowna droga. Jednak moje marzenia i pragnienia były na tyle silne, że postanowiłem zaryzykować.
Czy to jest dla każdego?
Jestem zwykłym gościem ze wsi. Nie przyjęli mnie na studia z zarządzania i marketingu, bo na maturze zabrakło mi kilku punktów procentowych. Szanowna komisja stwierdziła, że nie nadaję się na przedsiębiorcę. Dziś prowadzę wielotysięczne struktury w swoim projekcie, prowadzę kilka firm i kilka inwestycji. W branży networku mam już milionowe obroty (na tą chwilę ponad 30 milionów zł). Więc TAK – możesz zduplikować moje działania!
Jeżeli podejdziesz do tematu z pełnym zaangażowaniem, określisz swoje |DLACZEGO| i będziesz gotów do sumiennej pracy – osiągniesz swój cel. Zaangażowanie x czas = wyniki! Kropka.
Czym ryzykujesz?
W przypadku klasycznego biznesu w większości przypadków musisz posiadać wielki kapitał na zatowarowanie, zakup maszyn, czy innego rodzaju inwestycje. Ryzyko niepowodzenia jest więc ogromne. Uda Ci się? Wspaniale! Trzymam za to kciuki. Nie uda Ci się? Zostajesz z kredytami, towarem, maszynami i kolosalnymi opłatami.
W przypadku biznesu ONLINE nie ma wielkich inwestycji. Inwestujesz czas. Ja przez pierwsze 3 lata nie zarekrutowałem nikogo do mojego biznesu sieciowego przez złe podejście. Dopiero, gdy zacząłem duplikować działania mentorów, mój projekt wystrzelił w niesamowitym tempie.
Mam dla Ciebie wiele artykułów na moim blogu, które pomogą Ci w projekcie “stwórz życie, którego pragniesz!”
5 darmowych narzędzi marketingowych
Najlepsza technika samorozwoju
15 pomysłów na wpisy w mediach społecznościowych
Podsumowując – jesteś w stanie przekuć swoje marzenia w czyny i uciec z więzów długów, pracy etatowej lub po prostu zmiany swojego życia na lepsze. Wystarczy odpowiednia duplikacja działań i rady od Twojego lidera.
Odbierz już dziś ekskluzywny poradnik jak…